Wobec dynamicznego rozwoju automatyzacji procesów produkcyjnych wielu podatników CIT interesuje się skorzystaniem z ulgi na robotyzację. Jak wynika z orzecznictwa sądów administracyjnych, zastosowanie tej ulgi wymaga od podatnika precyzyjnego wykazania, że wdrażane w przedsiębiorstwie rozwiązania odpowiadają definicji „robota przemysłowego” z ustawy o CIT.
Przemysł 4.0 i podatki w branży produkcyjnej: ulga na robotyzację w CIT
W przestrzeni medialnej wiele mówi się o tzw. czwartej rewolucji przemysłowej, czy też -bardziej sloganowo – przemyśle 4.0. Jedną z kluczowych cech owego przemysłu 4.0 ma być coraz intensywniejsze wykorzystanie robotyzacji i automatyzacji procesów (RPA – Robotics & Process Automation) przy zastosowaniu sztucznej inteligencji. Skutkiem tych zmian będzie skokowy wzrost wydajności, zwłaszcza w branży produkcyjnej, wykazującej duży potencjał automatyzacji, i obniżenie kosztów produkcji. Przedsiębiorstwa, które szybko dostosują się do nowej rzeczywistości gospodarczej, zyskają przewagę konkurencyjną. Temat korzyści operacyjnych związanych z robotyzacją przedstawiliśmy w tym artykule.
Uzyskanie przewagi konkurencyjnej wskutek masowego zastosowania robotyzacji (RPA) dotyczy zresztą nie tylko pojedynczych przedsiębiorstw, ale całych gospodarek narodowych. Stanowi ono zatem czynnik niepozbawiony znaczenia geopolitycznego. Dostrzegając wspomniane wymiary technologicznej rewolucji, ustawodawstwa poszczególnych państw przyznają zachęty podatkowe firmom wdrażającym zaawansowaną robotykę. W prawie polskim przykładem takiego proinwestycyjnego rozwiązania podatkowego jest ulga na robotyzację.
Ulga na robotyzację: komu przysługuje?
Zgodnie z art. 38eb ust. 1 ustawy o CIT podatnik uzyskujący przychody inne niż przychody z zysków kapitałowych może odliczyć od podstawy opodatkowania, ustalonej zgodnie z art. 18, kwotę stanowiącą 50% kosztów uzyskania przychodów poniesionych w roku podatkowym na robotyzację, przy czym kwota odliczenia nie może przekraczać kwoty dochodu uzyskanego przez podatnika w roku podatkowym z przychodów innych niż przychody z zysków kapitałowych. Jest to tzw. ulga na robotyzację, której zakres doprecyzowują dalsze przepisy ustawy o CIT.
Ustawodawca wskazał kategorie kosztów uzyskania przychodów, które można traktować – na potrzeby zastosowania ulgi na robotyzację – jako wydatki poniesione na robotyzację. Przede wszystkim do kategorii kosztów uzyskania przychodów pozwalających na skorzystanie z ulgi na robotyzację zaliczono wydatki na zakup „fabrycznie nowych” urządzeń:
- robotów przemysłowych,
- maszyn i urządzeń peryferyjnych do robotów przemysłowych funkcjonalnie z nimi związanych,
- maszyn, urządzeń oraz innych rzeczy, funkcjonalnie związanych z robotami przemysłowymi, służących zapewnieniu ergonomii oraz bezpieczeństwa pracy w odniesieniu do stanowisk pracy, gdzie zachodzi interakcja człowieka z robotem przemysłowym, w szczególności czujników, sterowników, przekaźników, zamków bezpieczeństwa, barier fizycznych (ogrodzenia, osłony) czy optoelektronicznych urządzeń ochronnych (kurtyny świetlne, skanery obszarowe),
- maszyn, urządzeń lub systemów służących do zdalnego zarządzania, diagnozowania, monitorowania lub serwisowania robotów przemysłowych, w szczególności czujników i kamer,
- urządzeń do interakcji pomiędzy człowiekiem a maszyną do robotów przemysłowych.
Ulga na robotyzację: wydatki na szkolenia i własność intelektualna
Wprowadzając przepisy o uldze na robotyzację ustawodawca zastosował szerokie, probiznesowe podejście. Do kosztów uzyskania przychodów poniesionych na robotyzację zaliczył bowiem także koszty nabycia wartości niematerialnych i prawnych niezbędnych do poprawnego uruchomienia i przyjęcia do używania robotów przemysłowych (a także innych urządzeń, których nabycie uprawnia do ulgi na robotyzację) oraz koszty usług szkoleniowych związanych z obsługą narzędzi RPA.
Ulga na robotyzację jest dostępna także dla podatników, którzy korzystają z robotów przemysłowych na podstawie umowy leasingu. Opłaty leasingowe są wydatkami poniesionymi na robotyzację, jeżeli po upływie podstawowego okresu umowy leasingu finansujący przenosi na korzystającego własność tych środków trwałych (art. 38eb ust. 2 pkt 4).
Co do zasady, z ulgi na robotyzację nie skorzystają natomiast niektóre – wskazane w art. 38eb ust. 5a ustawy o CIT – podmioty powszechnie uznawane za „nieekologiczne” (przedsiębiorstwa wysokoemisyjne, branża górnicza i odpadowa).
Definicja robota przemysłowego w kontekście ulgi na robotyzację
Kluczowe znaczenie dla zastosowania ulgi na robotyzację ma definicja „robota przemysłowego”. Jak stanowi art. 38eb ust. 3 ustawy o CIT przez robota przemysłowego rozumie się automatycznie sterowaną, programowalną, wielozadaniową i stacjonarną lub mobilną maszynę, o co najmniej 3 stopniach swobody, posiadającą właściwości manipulacyjne bądź lokomocyjne dla zastosowań przemysłowych, która spełnia łącznie następujące warunki:
1) wymienia dane w formie cyfrowej z urządzeniami sterującymi i diagnostycznymi lub monitorującymi w celu zdalnego: sterowania, programowania, monitorowania lub diagnozowania;
2) jest połączona z systemami teleinformatycznymi, usprawniającymi procesy produkcyjne podatnika, w szczególności z systemami zarządzania produkcją, planowania lub projektowania produktów;
3) jest monitorowana za pomocą czujników, kamer lub innych podobnych urządzeń;
4) jest zintegrowana z innymi maszynami w cyklu produkcyjnym podatnika.
Robot z linią czy linia z robotem? Ulga na robotyzację w orzeczeniu WSA (I SA/Wr 423/24)
Sformułowana na potrzeby ulgi na robotyzację definicja robota przemysłowego, choć stosuje ścisła terminologię techniczną, stała się przedmiotem sporu podatników i organów podatkowych. Świadczy o tym sprawa, która angażowała Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu (I SA/Wr 423/24). Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej za nieprawidłowe uznał stanowisko podatnika (spółki z o.o.), zgodnie z którym w pełni zautomatyzowana, fabrycznie nowa linia produkcyjna (jej elementami są roboty obsługujące nawijarkę cewek i urządzenia do oklejania izolacji) jako całość może zostać potraktowana jako robot przemysłowy w rozumieniu przepisów o uldze na robotyzację w CIT. Zdaniem organu „wskazana w opisie sprawy linia produkcyjna stanowi zespół maszyn i urządzeń, których elementami są roboty a nie robota (maszynę) wraz z funkcjonalnie z nim związanymi oraz zintegrowanymi w cyklu produkcyjnym maszynami i urządzeniami peryferyjnymi. Zauważono, że to roboty są zintegrowane z linią produkcyjną i są elementem tej linii a nie linia produkcyjna z robotami”. Oznacza to, że kosztami uzyskania przychodu pozwalającymi do skorzystania z ulgi na robotyzację są jedynie koszty samych robotów, a nie całej linii (ta bowiem robotem nie jest).
WSA we Wrocławiu nie przekonały argumenty spółki, zarzucającej organowi „niepodjęcie działań zmierzających do pełniejszego poznania i zrozumienia sposobu funkcjonowania” linii produkcyjnej. Oddalając skargę, WSA zwrócił uwagę na fakt, że organ podatkowy nie był obowiązany prowadzić postępowania dowodowego, wystarczające było bowiem oparcie się na opisie przedstawionym przez stronę we wniosku o interpretację. Co więcej, dla WSA nie miało znaczenia złożone na rozprawie stanowisko strony o potocznym, a nie prawnym, znaczeniu słowa „robot” użytego przez nią na oznaczenie niektórych elementów linii produkcyjnej. W ocenie sądu „robotami” rozumieniu przepisów o uldze na robotyzację będą tylko pewne elementy linii, a nie cała linia. To roboty są zintegrowane z linią, a nie odwrotnie, co wyklucza uznanie całej linii za robota przemysłowego. Pozostałych urządzeń wchodzących w skład linii – innych niż roboty – nie można uznać za urządzenia peryferyjne, ponieważ nie mieszczą się one w zamkniętym katalogu wskazanym w art. 38eb ust. 4 ustawy o CIT).
Omówiona tu sprawa potwierdza powszechnie znaną (i zrozumiałą) prawdę, że organy stosujące prawo nie dysponują wiedzą techniczną. Podatnik stosujący ulgę na robotyzację powinien być zatem w stanie w sposób przejrzysty uzasadnić, dlaczego wdrażane w jego przedsiębiorstwie narzędzie spełnia definicję robota przemysłowego (względnie maszyny lub urządzenia peryferyjnego do robota).
Opis i dokumentacja w kontekście ulgi na robotyzację (CIT-RB)
Podatnik CIT korzystający z ulgi na robotyzację obowiązany jest także złożyć – w terminie złożenia zeznania, w którym dokonuje takiego odliczenia, informację o kosztach uzyskania przychodów poniesionych na robotyzację (formularz CIT-RB).
Nowa, korzystna linia orzecznicza w uldze na robotyzację: odliczenie 50% kosztów już w roku zakupu
Zgodnie z wcześniejszą praktyką organów podatkowych, w przypadku zakupu robota przemysłowego będącego środkiem trwałym, koszt kwalifikowany do ulgi na robotyzację obejmował jedynie odpisy amortyzacyjne. Takie stanowisko prezentowało zarówno Ministerstwo Finansów, jak i organy podatkowe. Podatnicy byli zobowiązani do rozliczania ulgi stopniowo – wraz z dokonywaną amortyzacją, a nie jednorazowo. W efekcie podatkowa korzyść z ulgi była rozłożona na lata.
Przełom nastąpił wraz z wyrokiem WSA w Warszawie z 21 grudnia 2023 r. (III SA/Wa 1993/23) oraz potwierdzeniem tego stanowiska przez WSA w Łodzi z 9 stycznia 2025 r. (I SA/Łd 713/24). Sądy te uznały, że przepisy regulujące ulgę na robotyzację nie wymagają rozliczania jej poprzez amortyzację, a podatnik może odliczyć jednorazowo 50% poniesionych kosztów nabycia robota, urządzeń czy maszyn peryferyjnych, w roku ich poniesienia.
WSA wskazał, że ustawa mówi wprost o „poniesionych kosztach”, a nie o amortyzowanych, co oznacza, że sam fakt zaklasyfikowania składnika majątku jako środka trwałego nie wyklucza możliwości natychmiastowego odliczenia 50% wydatku. Sąd podkreślił, że celem ulgi jest wsparcie szybkiego rozwoju technologicznego, a nie jego opóźnianie poprzez zasady ogólne amortyzacji.
Zapraszamy do kontaktu z ekspertami Arena Advisory, aby dowiedzieć się więcej o rozliczaniu podatków i skorzystać z profesjonalnego wsparcia w zakresie ulgi na robotyzację.
Autorka publikacji:

Marta Henger
Tax Manager
Marta jest licencjonowanym doradcą podatkowym (nr 12348) z 13-letnim doświadczeniem w zakresie CIT i VAT. Specjalizuje się w bieżącym doradztwie podatkowym oraz wsparciu przy restrukturyzacjach, fuzjach, przejęciach, aportach i sprzedaży udziałów. Prowadziła przeglądy podatkowe, uczestniczyła w badaniach due diligence (m.in. w branży nieruchomości i farmaceutycznej) oraz wdrażała ulgi B+R i IP Box. Reprezentowała klientów podczas kontroli podatkowych i czynności sprawdzających. Przed dołączeniem do Arena Tax zdobywała doświadczenie w polskich firmach doradczych.
Najświeższe wpisy na naszym blogu:
Webinarium: MDR 2025 – czy Twoja organizacja jest gotowa?
Zapraszamy do udziału w spotkaniu online prowadzonym przez naszych ekspertów dotyczącym tematyki...
Case study: Jak uzyskaliśmy ponad milion złotych zwrotu podatku u źródła dla naszego Klienta
Po raz kolejny eksperci Arena Tax z sukcesem uzyskali zwrot podatku u źródła, gdzie kwoty zwrotu...
Webinarium: Czynności sprawdzające w zakresie ulg podatkowych – o czym warto pamiętać?
Zastanawiasz się, czy nadal opłaca się korzystać z ulg podatkowych? Chcesz wiedzieć, czego możesz...