Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi złożyło projekt ustawy o inwestycjach w zakresie przeciwdziałania suszy. Wprowadzone zmiany mogą dotyczyć nie tylko przedsiębiorców, ale również prywatnych właścicieli nieruchomości. Kogo i w jakiej wysokości obejmie opłata za deszczówkę?

 

W drugiej połowie sierpnia rozpoczęły się konsultacje społeczne i uzgodnienia międzyresortowe w sprawie nowego projektu ustawy o inwestycjach w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy. Zgodnie z założeniami, nowe rozwiązania mają sprzyjać zatrzymywaniu wody i poprawiać dostępność jej zasobów w Polsce. Ustawa przewiduje również istotne rozszerzenie kręgu podmiotów, które będą zobowiązane do ponoszenia opłaty za za korzystanie z wód (opłata za deszczówkę), zwanej potocznie podatkiem od deszczu.

 

Obecnie tę opłatę zobowiązane są uiszczać podmioty, które zabudowały co najmniej 70% powierzchni działki, jeżeli jest ona większa niż 3.500 m2, obiektami budowlanymi, które zmniejszyły naturalne zdolności gruntu do zatrzymywania wody. Zabudowana powierzchnia przestaje być biologicznie czynna i jej zdolność do retencji jest istotnie zmniejszona i z tego tytułu właściciel nieruchomości ponosi opłatę.

 

Zgodnie z zapisami wspomnianego projektu ustawy powyższe kryteria miałyby zostać zaostrzone i opłata byłaby należna w przypadku działek o powierzchni przekraczającej 600 m2, które byłyby zabudowane w więcej niż 50%.

 

Zmiana warunków, w przypadku których opłata ma być pobierana rozszerza krąg podmiotów zobowiązanych do jej zapłaty około dwudziestokrotnie. Nowe założenia powodują, że zobowiązanych do jej zapłaty będzie znacznie więcej gospodarstw domowych. Dotychczas tę opłatę w głównej mierze ponosili właściciele nieruchomości wykorzystywanych komercyjnie. Przeciętna wartość nowego podatku ma wynosić około 1.350 zł rocznie na jedno gospodarstwo domowe.

 

W jaki zatem sposób będzie należało obliczyć czy jest się zobowiązanym do uiszczenia tej opłaty? Naturalną retencję pogarszają obiekty, które są stale związane z gruntem, czyli np. budynki, budowle, ale również kostka brukowa. Jeżeli łączna powierzchnia wspomnianych obiektów przekroczy 50% powierzchni działki (pod warunkiem, że działka jest większa niż 600 m2), to właściciel będzie zobowiązany do zapłaty tej daniny.

 

Wartość zobowiązania będzie można zmniejszyć, jeżeli na terenie nieruchomości zostanie zainstalowane urządzenie do retencjonowania wody. Opłata za deszczówkę będzie tym mniejsza, im większą zdolność do zatrzymywania wody będzie miała zastosowana instalacja. To rozwiązanie ma z kolei zachęcać do indywidualnych przydomowych inwestycji w obiekty zatrzymujące wodę.

 

Dodatkowa opłata za usługi wodne ma służyć budowie i inwestowaniu w urządzenia magazynujące wodę. Jest to niewątpliwie słuszny kierunek, bo zasoby wodne Polski, wbrew pozorom, są znacznie uboższe niż innych krajów Europy Zachodniej. Odbije się to jednak na budżetach gospodarstw domowych, do których rząd sięga, by sfinansować planowane inwestycje.

Autor: Jakub Piotrowicz Senior Tax and Analysis Consultant