Samochody elektryczne cieszą się nieustannie rosnącym zainteresowaniem. Nasi ustawodawcy zapewniają o udogodnieniach i ulgach dla posiadaczy tego rodzaju aut – zarówno dla osób fizycznych, jak i przedsiębiorców. Jak jednak wygląda to w rzeczywistości? Przemysław Roszkowski i Magda Sołoniewicz, specjaliści podatkowi z Arena Tax, zajęli się wyjaśnieniem tej kwestii na łamach najnowszego wydania czasopisma „Energia i Recykling”.
Jak się okazuje, pomimo wysokiego limitu amortyzacji oraz limitu opłat leasingowych w przypadku zakupu aut elektrycznych, koszty podatkowe związane z eksploatacją – naprawy, części zamienne, przeglądy czy opłaty autostradowe, są takie same zarówno dla samochodów elektrycznych, jak i dla spalinowych. Choć podatkowe zachęty ze strony ustawodawcy miały zachęcić przedsiębiorców do zakupu aut elektrycznych, zdaje się, że na ten moment ulgi nie rekompensują wysokich kosztów zakupu oraz kosztów eksploatacji samochodów elektrycznych.
Serdecznie zachęcamy do zapoznania się z artykułem Przemysława Roszkowskiego i Magdy Sołoniewicz, w którym znajdziecie Państwo więcej szczegółów na temat strony podatkowej zakupu aut w przedsiębiorstwie. Artykuł dostępny tutaj: Elektryczne czy spalinowe auto w firmie?
O czasopiśmie
„Energia i Recykling” to pierwszy i jedyny polski miesięcznik, który zajmuje się zagadnieniem odnawialnych źródeł energii, recyklingu oraz gospodarką obiegu zamkniętego. Czasopismo ma na celu informować o nowinkach technologicznych oraz poszerzać wiedzę merytoryczną czytelników.